Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Patrycja Ostrogska
Patrycja Ostrogska
Jak myślisz, która jest wydajniejsza? Podpowiem, że im dłużej i częściej mózg coś robi, tym połączenia neuronalne odpowiedzialne za jakąś czynność są wydajniejsze.
Mózg ludzki, w wielkim uproszczeniu składa się z 3 części
mózgu gadziego (to on nas chroni przed śmiercią analizując bodźce z otoczenia)
ssaczego (tu mieszka układ limbiczny, gdzie bodźce środowiskowe łącza się z emocjami)
i kory nowej (tu mieszka intelekt, planowanie, rozwiązywanie problemów, twórczość, nowatorstwo).
Mózg gadzi jest najstarszy i ma najszybszy dostęp do Twoich reakcji. Nie zawsze jego rozwiązania najbardziej Ci służą, ale cóż zrobić… wychodzi na to, że w kwestiach neurobiologii starszy ma pierwszeństwo.
Wychodzi na to, że strategia z trzystumilionowym doświadczeniem jest po prostu wydajniejsza. A strategia ta obejmuje połączenie mózgu gadziego z ciałem migdałowatym. Taki team, który ma za zadanie nas uchronić przed śmiercią.
Młodsze rozwiązanie, to 4 milionowe, angażuje korę przedczołową i ciało migdałowate, ale jak łatwo zgadnąć, jego wydajność jest dużo mniejsza. Jest po prostu wolniejsze. W mózgu działa zasada, kto pierwszy ten lepszy.
Posłaniec połączenia nieracjonalnego, emocjonalnego (mózg gadzi plus ciało migdałowate) ma krótszą drogę do przebycia, i szybciej biega, niż ten z racjonalnej, myślącej kory przedczołowej (kora przedczołowa plus ciało migdałowate).
Ten pierwszy biega tak szybko, że często reagujesz, zanim pomyślisz. I długo musisz sobie tłumaczyć, że wszystko jest ok, zanim naprawdę się ukoisz.
No i prawda jest taka, że większość z nas reaguje, zamiast przyjrzeć się sytuacji życiowej. Reaguje w sposób emocjonalny, gorący, szybki, bezrefleksyjny.
Lecz co robić, by nad stresem zapanować? By nie odpalać się przez całe życie na drobiazgi, by nie wdawać się w bezsensowne potyczki słowne w sklepach z równie zestresowanymi ludźmi?
Świadome życie wymaga dyscypliny, uważności, rytuałów i systematyczności.
No jest z tym trochę pod górkę, przyznaję.
Ale wyjście z trybu automatycznych reakcji jest wyjątkowo wynagradzającym, wręcz błogim, doznaniem. Żeby wiedzieć jak to zrobić, spójrzmy jak działa układ nerwowy człowieka.
Autonomiczny układ nerwowy, składa się, w uproszczeniu, z dwóch gałęzi – jednej uruchamianej przez pedał gazu (układ sympatyczny) i drugiej uruchamianej przez hamulec (układ parasympatyczny). Gdy odczuwasz przeciągły stres, to być może przyblokował się u Ciebie pedał gazu i ciągle ciśnie.
Chodzi więc oto, by przełączyć się w tryb wyhamowywania. To możemy osiągnąć za pomocą magicznego guziczka, cudownego pstryczka o śmiesznej nazwie nerw błędny. Nerw błędny nie jest ani guziczkiem, ani też pstryczkiem, tylko jednym z najdłuższych nerwów biegnących od mózgu do jelit, ale pomyślałam, że te słowa bardziej do Ciebie przemówią. Gdy pobudzisz nerw błędny, układ nerwowy przełącza się w tryb parasympatyczny i odczuwasz to błogie uczucie relaksu. Taki oto, prosty mechanizm.
Jak włączyć nerw błędny? Czyli jak zapanować nad dwoma pedałami, gazu i hamulcem?
Warto się tego nauczyć, bo życie w trybie walki i ucieczki jest nieprzyjemne, niepełne i po prostu dużo krótsze.